Hubert Borowski

Witam serdecznie. Nazywam się Justyna Borowska i wraz z mężem szukamy pomocy... Dziesięć miesięcy temu urodził się nam synek Hubert z przepukliną oponowo rdzeniową ( zabieg zamknięcia przepukliny odbył się zaraz po urodzeniu ) i wodogłowiem ( wszczepiona zastawka tydzień po urodzeniu), dochodzi do tego prawa noga końsko szpotawa i pęcherz neurogenny ( cewnikujemy syna co 3 godziny dziennie) i inne problemy związane z tą chorobą... Ze względu na chorobę syna wymagającego stałej opieki, ciężko nam pogodzić to z pracą. Mąż ma rentę z tytułu niepełnosprawności w wysokości 600 zł, a na syna niepełnosprawność przypada 500 zł. Nie wystarcza nam na leki i rehabilitację, która kosztuje 50 zł za godzinę, a Hubercik jest rehabilitowany 5 razy w tygodniu po jednej godzinie na dzień. Jednak najbardziej brakuje nam na zaopatrzenie medyczne ( cewniki, bo koszt miesięcznego kupna cewników to kwota 200 zł. Dochodzą do tego koszty kupna rękawiczek jałowych i gazików a także lignokainum do miejscowego znieczulenia i płyn odkażający). Miesięczny koszt za wszystkie te przybory medyczne przekracza 450 zł... Prosimy o pomoc!!! Bez pomocy finansowej nasze dziecko straci możliwość na normalne życie.