Julia Szydlik

Julia jest wcześniakiem, przyszła na świat 27 września 2008 r., jako pierwsza z bliźniąt. Druga z bliźniąt Zuzanna rozwija się prawidłowo i jest w pełni zdrową dziewczynką, dlatego chciałabym
zrobić wszystko co jest możliwe, aby w przyszłości Julia mogła cieszyć się życiem, tak jak
jej siostrzyczka. Po roku życia lekarze zdiagnozowali u Julii dziecięce porażenie mózgowe
czterokończynowe, jest dzieckiem niepełnosprawnym ruchowo i intelektualnie. Potrzebuje
intensywnej rehabilitacji, stymulacji intelektualnej oraz sprzętu ortopedycznego i
rehabilitacyjnego. Pomimo tylu cierpień przez jakie przeszła jest niesamowicie pogodnym i
uśmiechniętym dzieckiem. Jednakże rehabilitacje są niezbędne do tego, aby moja
córeczka mogła się rozwijać.
Moja sytuacja materialna nie pozwala mi w pełni finansować potrzebnych rehabilitacji,
sprzętu ortopedycznego, zakupu lekarstw, a także prywatnych wizyt lekarskich.
Pragnę dać Julce szansę na lepsze jutro. Wychowuję dziewczynki sama i staram się
sprawić by ich życie stało się piękniejsze i radośniejsze.
Jest to rzeczą naprawdę bolesną, widząc iż moje dziecko potrzebuje czegoś, czego ja mu
w stu procentach nie mogę zapewnić. Tutaj chciałbym zwrócić się do Państwa z prośbą o
pomoc w dofinansowaniu nam sprzętu rehabilitacyjnego, niezbędnego do ćwiczeń w
domu. Julia nie chodzi, nie mówi, nie umie gryźć ale za to dzięki ciężkiej pracy podczas
ćwiczeń rehabilitacyjnych kontroluje główkę i prawie samodzielnie siedzi. Juleczka ma
zapewnioną rehabilitację domową metodą NDT BOBATH, pedagoga i terapię zajęciową.
Bardzo chciałabym aby mogła uczestniczyć w zajęciach SI lub Sali Doświadczania Świata
(stymulacja percepcji wzrokowej, słuchowej, dotykowej, węchowej i stymulacja równowagi
zmysłu, koszt zakupu sprzętu 7600 zł), niestety nie jestem w stanie sama zakupić
odpowiednich sprzętów oraz pomocy do takiego rodzaju terapii, a bez tego jest to
niemożliwe.
Utrzymujemy się z alimentów i świadczenia pielęgnacyjnego do tego mieszkamy w
wynajmowanym mieszkaniu, więc same koszty rehabilitacji i leczenia córci pochłaniają
nasze środki do tego dochodzą opłaty bieżące więc niestety nie jestem w stanie sama w
całości pokryć zakupu sprzętu.
Dlatego jeżeli mogą Państwo nam pomóc, prosimy o wsparcie