Mikołaj Krysztofowicz
- Data urodzin: 12 stycznia, 2010
- Choroba: zakażenie wrodzone, zniszczenia mózgu
- Cel: Koszty rehabilitacji i zakupu sprzętów
Mikołajek urodził się 12 stycznia 2010 roku,
na początku 28 .tygodnia ciąży, z wagą 1300 gram i zakażeniem wrodzonym. Od samego początku
był walecznym chłopcem. Niestety wylewy 4-tego stopnia do- i okołokomorowe zniszczyły w
dużym stopniu jego mózg.
W szpitalu przeszedł sepsę, zarażony bakterią gronkowca skórnego. Po dwóch miesiącach pobytu
na Oddziale Intensywnej Terapii, mogliśmy syna zabrać do domku. Od tamtej pory dokładamy
wszelkich starań, by nasz synek rozwijał się jak najlepiej. Od początku jest rehabilitowany,
prywatnie i w Ośrodku Wczesnej Interwencji. Jego (nasze) dni upływają pod znakiem ciągłych
ćwiczeń i wizyt u specjalistów, wypełnione są ogromnym strachem o jego przyszłość!
Niestety Mikołajek nie potrafi jeszcze samodzielnie siedzieć, pełzać, czy raczkować.
Ma wzmożone napięcie mięśniowe, spastyczne ręce i nogi (niedowład czterokończynowy
spastyczny). Aby wykonać choć najmniejszy i najprostszy ruch, musi włożyć w to mnóstwo
wysiłku. Jest bardzo dzielny i waleczny, mimo jednak ogromnego wkładu pracy, robi bardzo małe
postępy.
Koszty rehabilitacji i zakupu sprzętów przerastają jednak nasze możliwości. Kupiliśmy już wózek
inwalidzki , pionizator, fotelik rehabilitacyjny, z którego już wyrósł, a naszym kolejnym zakupem
jest fotelik rehabilitacyjny „Mygo”, który „rośnie razem z dzieckiem”. Ze względu na stan zdrowia
naszego syna, fotelik ten jest nam doradzany przez lekarzy i rehabilitantów. Systemy siedziska mają
na celu zapewnienie odpowiedniego poziomu postawy wsparcia dla dziecka, jak również ochronę
skóry i stabilność. Fotelik ten umożliwia codzienne funkcjonalne działania w domu, czy później w
szkole. Jego kontrola postawy jest warunkiem wstępnym dla wszelkich zadań, co ma znaczący
wpływ na funkcjonowanie i dalszy rozwój dziecka .
Zdrowe dzieci i ich rodzice marzą o nowych zabawkach, podróżach…