Zuzia Biała

Witam serdecznie nazywam się Patrycja Biała i jestem mamą sześcioletniej Zuzi.
Zuzia przyszła na świat w 29 tygodniu ciąży przez cięcie cesarskie. Urodziła się z niską wagą(1400gram),z silną anemią w zamartwicy okołoporodowej. Ma dziecięce porażenie mózgowe i wzmożone napięcie mięśniowe z przewagą kończyn górnych.
Przeszła trzy operacje założenia zastawki do komór mózgowych, niestety nie jest to koniec leczenia operacyjnego. Kolejne operacje czekają ją wraz ze wzrostem, aby dostosować układ zastawkowy do wieku.

Z powodu licznych schorzeń i powikłań z nimi związanych jest bardzo opóźniona w swoim rozwoju. Zuzia nie pełza, nie siedzi sama, nie posługuje się rękoma tak jak powinna. W związku z tym potrzebna jej jest intensywna, regularna rehabilitacja w celu usprawnienia całego ciała, co wiąże się ogromnymi kosztami samej rehabilitacji oraz dojazdów ( 80 zł – cztery razy w tygodniu ).

Dzięki tym ćwiczeniom Zuzia zaczęła robić postępy zarówno ruchowe jak i umysłowe m.in. kula się z pleców na brzuch i odwrotnie, próbuje łapać rękoma przedmioty(choć jeszcze daleko jej do doskonałości to i tak jest to ogromny nasz i jej sukces). Mimo przebytych operacji, żaden z tych problemów nie zdyskwalifikował jej do tego, aby mogła pójść do przedszkola. Od września ubiegłego roku bowiem uczęszcza do przedszkola ze zdrowymi dziećmi(2 godziny dziennie). Jest to wspaniała forma rehabilitacji dla naszej córeczki.
Zuzia walczy na tyle ile może ,choć nie jest jej łatwo. Cokolwiek by się nie działo, my cały czas walczymy, aby Zuzia miała możliwości na wszystko. Rzeczywistość jest jaka jest, pieniądze to priorytet, bo to dzięki nim możemy ją leczyć i dać szansę na lepsze jutro.
Koszty leczenia naszego dziecka są ogromne. Mimo naszych starań, nie dajemy rady podołać temu wyzwaniu. Córka bez rehabilitacji nie ma najmniejszych szans na normalne życie. Aby usprawnić jej rehabilitację jak również ułatwić opiekę nad naszą córką, potrzebne są dodatkowe sprzęty, które niestety z wiekiem muszą być wymieniane. Dofinansowania do takich sprzętów są niewielkie, koszty zakupu olbrzymie.

My jako rodzice nie jesteśmy w stanie pokryć tak dużych kosztów dlatego jesteśmy zmuszeni prosić o pomoc. Jest nam ciężko z myślą, że nie zawsze dajemy radę pomóc własnemu dziecku tak jakbyśmy tego pragnęli.
Dlatego też piszę do Państwa z prośbą o pomoc finansową na zakup wózka inwalidzkiego dla naszej córki. Koszt wózka jest ogromnym obciążeniem dla naszego budżetu (13500 zł ). Mimo szczerych chęci, nie posiadamy takiej kwoty. Prosimy o pomoc w zakupie tegoż oto wózka, aby naszej córce żyło się lepiej i zdrowiej.