Krzysztof Herzog
- Data urodzin: 10 września, 1973
- Choroba: Stan po martwiczym zapaleniu powięzi z zakończonym amputacją udową lewostronną, ostre uszkodzenie nerek, ostra niewydolność oddechowa.
- Cel: Pomoc finansowa
Cześć, jestem Krzysiek i chciałbym Was prosić o pomoc. Jeszcze miesiąc temu byłem w pełni sprawnym, szczęśliwym mężem i ojcem trójki wspaniałych dzieci. Człowiekiem kochającym góry i wodę, spełnionym z wreszcie nabytym – wymarzonym hobby, czyli ogródkiem.
Los jednak zdecydował inaczej.
Podczas ataku dny moczanowej 17 czerwca, na którą choruję od lat, wystąpiły komplikacje i brak reakcji na podany antybiotyk. Czujność żony i szybka reakcja lekarza rodzinnego zakończona wizytą na SOR rozpoczęła moją walkę o nogę, jak i o niepracujące nerki.
Zlecone konsultacje między szpitalne zakończyły się na nefrologii, a następnie Szpitalu Miejskim w Jaworznie, gdzie grupa fantastycznych lekarzy walczyła o CUD, czyli o to, by wygrać pierwotnie z sepsą, następnie już ze wstrząsem septycznym i martwiczym zapaleniem powięzi.
Walka toczyła się już nie o nogę czy nerki, ale o MOJE życie. W końcu jest decyzja zespołu chirurgicznego, wieczór 23.06(Dzień Ojca)-konieczna AMPUTACJA w trybie ratowania życia. Operacja zakończyła się pozytywnie, pomimo przerzutów zakażenia na górne części ciała, stan stabilny choć ciągle zagrożony. Niepewność w końcu mija 30.l06 kiedy rozwój bakterii zatrzymuje zestaw przyjmowanych 9 antybiotyków, a ja dostaję drugą szansę!
Teraz czas podjąć wyzwanie życia z jedną nogą. Bardzo się staram, ale chciałbym być pełnosprawnym Człowiekiem, co zmusza mnie do prośby o Wasze wsparcie i pomoc, bo koszty zakupu protezy są ponad siły naszej rodziny.
Zakup właściwej dla mnie protezy pozwoli mi korzystać z pełni życia, być czynnym zawodowo Pracownikiem Działu Technicznego i realizować moje hobby oraz pokazywać dzieciom, że życie z niepełnosprawnością nie ma barier. Zanim choroba mnie okaleczyła spędzaliśmy bardzo dużo czasu czynnie całą rodzinką od wędrowania po górach, zwiedzania nieznanego, zdobywania ciekawych doświadczeń do morsowania.
Bez Waszej pomocy znacznie ciężej będzie mi osiągać powyższe cele.
Za każde okazane serce i życzliwość bardzo dziękuję !